Przejdź do głównej zawartości

Wódeczkę, czy odkażankę?

Definicja

Wódka to wysokoprocentowy napój alkoholowy składający się destylowanego etanolu rozcieńczonego wodą w proporcji 2:3. W Polsce, aby napój mógł nosić legalnie tą dumną nazwę musi zawierać minimum 37,5% alkoholu.

Polska wódka jest wyprodukowana na terenie RP z ziemniaków lub tradycyjnych polskich zbóż: pszenicy, żyta, pszenżyta, jęczmienia i owsa. Taką definicję przedstawia stowarzyszenie Polish Vodka Association.


W 2013 Polacy wypili 224 mln litrów wódki. Zapłacili za to ponad 10 mld pln. 

W przeliczeniu na czysty etanol przeciętny obywatel, który ukończył ponad 15 lat pije mniej niż reszta Unii Europejskiej. Zawodnicy UE wygrywają z RP wynikiem 10,7 do 10,1 litra rocznie.
Można byłoby się z tego cieszyć, gdyby nie fakt, że ten wynik nakręcają wyczynowcy.
70% konsumpcji wlewane jest w gardła 17% stachanowców.
Dla młodszych pokoleń, które nie interesują się zanadto historią. Towarzysz Stachan, był bohaterem komunistycznej odbudowy krajów bloku wschodniego. Wyrabiał nawet 300% normy. Był wzorem, liderem przodowników pracy.

Wódka, choć ma być chlubą narodową przechodzi trudny okres. Piwo zalewa świat. Jest najpopularniejszym napojem alkoholowym. W kategorii tego, co ludzie piją ogółem jest na medalowej, trzeciej pozycji. Tylko woda i herbata jest spożywana częściej od bronksika. 

Z wódeczką jest zaś kiepściutko. Coraz gorzej. Za granicą robi się popularna a w Polsce jest za droga. "Smakosz i koneser" nie chce wybulić więcej niż 25 pln za połóweczkę. Będzie węszył truskawkowym nosem za czymś bardziej ekonomicznym.
Taniej może przepłynąć do krainy giętych mebli przy pomocy napoi robionych z gorszego spirytusu, dla zamaskowania nikczemnej jakości okraszonych jakimś syntetycznym smakiem identycznym z naturalnym.

Ale najtańsza będzie odkażanka

Polak potrafi. Tak jak w czasach amerykańskiej prohibicji alkohol można "dostosować". Ponieważ litr czystego spirtyusu to parę złotych a cenę robią podatki, to w przemyśle chemicznym krąży smakołyk, który jest zatruwany. Trucizny dodaje się z powodu akcyzy. Aby pijanice nie chłeptały tego taniego, tylko wydawały ostatnie pieniądze na ten droższy trunek.
Ale denaturat można było przecedzić, to i wszystko da się przecedzić. 
Taki odkażony spirytus zaczyna mieć swoją legendę i najczęściej ląduje na rynku detalicznym jako towar wykradziony z jakiegoś polmosu. Co bardziej zaradni mogą wyprodukować z niego podróbkę markowej wódki i okazyjnie rzucić na rynek. Wysokie opodatkowanie sprzyja takim szemranym interesom. 
Wiadomo, że towar ma sponiewierać. Ma mieć moc i być taniutki.
Szacuje się, że nielegalny alkohol może stanowić nawet 1/3 polskiego rynku. Może się więc okazać, że w meczu UE - RP to jednak my jesteśmy górą!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Parę słów o baclofenie

heine-ken   15.11.13, 16:28 Jestem trochę podłamany stanem wiedzy prezentowanym na polskich forach. Naprawdę nie znacie żadnych języków czy też nie macie chęci zweryfikowania tego co piszecie w necie? Może Wam streszczę: 1. Baclofen nie jest objęty ochroną patentową, innymi słowy produkować go może każdy, innymi słowy nikt na nim majątku nie zbije. Kosztuje i zawsze będzie kosztował grosiki. Niestety, w związku z tym nikt nie ma interesu finansować badań nad jego skutecznością. Pomimo to we Francji został zatwierdzony także do leczenia alkoholizmu. 2. Baclofen stosuje się od 80-ciu lat, to wystarczyło, aby był przez lekarzy uważany za lek bezpieczny i niepowodujący powikłań. 3. Baclofen pomaga głównie osobom, które uzależniły się od alkoholu ze względu na zaburzenia lękowe - nie są to tylko fobie, ale także różnego rodzaju nerwice, które objawiają się np. tendencją do zamartwiania się czym popadnie. Na początku alkohol jest skutecznym lekarstwem, co się dzieje później, wszyscy

Alkoholizm - trochę definicji

Choroba alkoholowa Alkoholizm jest to choroba polegająca na systematycznym, nadmiernym spożywaniu napojów alkoholowych.   Alkoholizm uzależnia. Osoba uzależniona jest nazywana alkoholikiem.   Alkoholizm występuje kiedy 25% tygodniowych kalorii pochodzi z alkoholu. Gdy ten procent przekracza 80% jest to tzw. skrajny alkoholizm .  Wyróżnia się kilka stadiów choroby alkoholowej: Faza wstępna prealkoholowa, trwająca od kilku miesięcy do kilku lat, zaczyna się od konwencjonalnego stylu picia Faza ostrzegawcza zaczyna się w momencie pojawienia się luk pamięciowych - palimpsestów Faza krytyczna rozpoczyna się od utraty kontroli nad piciem Faza przewlekła zaczyna się wraz z wystąpieniem wielodniowych ciągów 

Mamy złe czasy na picie

Plastikowa, rozwrzeszczana iluzja... Reklama i marketing towarzyszą nam od lat. Od ostatnich parudziesięciu dużo bardziej nachalnie. Jesteśmy atakowani obrazami, rymowankami, jakimiś chwytami, które coraz bardziej zapełniają obraz świata.   Gdybyśmy byli przybyszem z kosmosu wrzuconym w naszą codzienność widzielibyśmy tylko te najbardziej agresywne reklamy. Produkty najmniej wartościowe są promowane najmocniej, bo liczy się tylko kalkulacja zysku. Kiczowato opakowana tandeta. Najsilniejsze bodźce zagłuszają te delikatniejsze. Od dziesięcioleci żyjemy w zgiełku informacyjnym ostro atakującym nasze zmysły.